Otyłość dotyczy prawie 1/4 populacji Polski. Ryzyko, jakie ze sobą niesie, powoduje, że coraz więcej osób chce ją leczyć. Osoby z otyłością I i II stopnia mogą się ograniczyć do leczenia zachowawczego, obejmującego zmianę diety, aktywność fizyczną i terapię farmakologiczną. Pozostałym pacjentom zaleca się mniej lub bardziej inwazyjne zabiegi chirurgiczne, np. założenie balona żołądkowego. W każdym przypadku podstawą jest diagnostyka obejmująca prześwietlenie całego ciała, czyli tzw. screening – pozwala to ustalić ilość tkanki tłuszczowej i jej rozmieszczenie w organizmie, a tym samym dobranie odpowiedniej metody terapeutycznej.
Stres i elementy z nim związane, czyli nadmierne popędy, chęć podjadania produktów, które są łatwo dostępne, nie pomagają nam w codziennym, ciężkim, zabieganym życiu. One są głównym czynnikiem, z powodu którego nabieramy kilogramów
– mówi dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly, lekarz specjalista chorób wewnętrznych i leczenia otyłości.
Mówi nam ono o rozłożeniu tkanki tłuszczowej, mięśniowej i kostnej w całym organizmie. Jest to główny czynnik chorób współistniejących z nadwagą bądź otyłością, bo jeżeli tkanki tłuszczowej jest za dużo w talii, to z takimi zmianami mogą współistnieć nadciśnienie, zawał serca czy cukrzyca. Badanie AMRA umożliwi nam ocenę składu i wyglądu ciała pacjenta
– mówi dr Patrycja Wachowska-Kelly.
Mamy dostępnych kilka preparatów, wszystko jest dobierane indywidualnie, pod kontrolą lekarską. Mamy możliwość dobrania odpowiedniej diety. Dopiero cały komplet, czyli aktywność, żywienie i leczenie farmakologiczne, da nam wymierne efekty
– mówi dr Patrycja Wachowska-Kelly.
Jeżeli jest to otyłość skrajna, która kwalifikuje się bezpośrednio do zabiegów operacyjnych, a pacjent waży 160 czy powyżej 200 kg, wówczas ta aktywność fizyczna może być możliwa dopiero po redukcji masy ciała, tak żeby nie przeciążać stawów
–mówi dr Patrycja Wachowska-Kelly.
My mamy wszystko w jednym miejscu: dietetyka, motywatora sportowego, psychologa, chirurga bariatrę, lekarza prowadzącego, czyli pomagającego pacjentowi na każdym etapie życia. To jest kompleksowa opieka w jednym miejscu, jak również możliwość diagnostyki
– mówi dr Patrycja Wachowska-Kelly.